Czy zdrada może prowadzić do nieważności małżeństwa (cz. I)

Takie pytanie zadaje sobie wiele osób zdradzonych przez współmałżonka. Na wstępie należy podkreślić, że niewłaściwy sposób dowodzenia nieważności małżeństwa poprzez  położenie głównego nacisku na fakt niewierności małżeńskiej w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa najczęściej kończy się niepotrzebną stratą pieniędzy na opłacenie kosztów sądowych.

MAŁŻONEK MNIE ZDRADZIŁ, CHCĘ WZIĄĆ ROZWÓD KOŚCIELNY!

Statystyczny katolik myśli w ten sposób: „skoro zdrada małżonka dała podstawy ku temu, by sąd orzekł rozwód cywilny, to „rozwód kościelny“ powinien być w zasadzie formalnością“. I tu pojawia się pierwszy zasadniczy błąd, gdyż według zasad naszej wiary małżeństwo ma charakter nierozerwalny. Oczywiście pojawia się „furtka“ w postaci stwierdzenia nieważności małżeństwa, ale nie jest to żaden „rozwód  kościelny“, lecz mozolny proces dowodzenia, że małżeństwo od samego początku zostało zawarte nieważnie (zob. “Stwierdzenie nieważności to nie rozwód kościelny”). Pomocnym prawnym tytułem nieważności w takich sytuacjach (choć trzeba pamiętać, że nie jedynym) może być kan. 1101 § 2 Kodeksu Prawa Kanonicznego, który stanowi, iż:

Jeśli jedna ze stron albo obydwie pozytywnym aktem woli wykluczyłyby samo małżeństwo lub jakiś istotny element małżeństwa, albo jakiś istotny przymiot, zawierają je nieważnie.


WYKLUCZENIE NIEROZERWALNOŚCI MAŁŻEŃSTWA

Na wstępie należy wskazać, że istotne znaczenie ma fakt, by już w momencie zawierania małżeństwa małżonek wykluczył jego nierozerwalność. W doktrynie kanonistycznej wskazuje się, że wykluczenie takie może mieć dwie formy: absolutną i hipotetyczną. W sytuacji, gdy małżonek wyklucza nierozerwalność małżeństwa w sposób absolutny, już przed zawarciem związku jest on przekonany, że w przyszłości na pewno zostanie ono rozwiązane. Jest to oczywiście bardzo rzadko spotykana w praktyce forma wykluczenia istotnego przymiotu małżeństwa. Częściej spotykamy się z tzw. wykluczeniem hipotetycznym nierozerwalności. „Mechanizm“ działa w ten sposób, że małżonek przed zawarciem związku zastrzega sobie prawo rozwiązania małżeństwa przy wystąpieniu określonych życiowych okoliczności. Przykładem może być sytuacja, w której małżonek zastrzega sobie prawo, przed złożeniem przysięgi małżeńskiej, że w przypadku, gdyby jego współmałżonek był w przyszłości niewierny, doprowadzi do rozwiązania węzła małżeńskiego. Należy pamiętać, że zdrada może być pewną wypadkową nieważności małżeństwa, zaś sama w sobie nie jest przesłanką orzeczenia nieważności, może natomiast mieć pewne znaczenie jako element materiału dowodowego (zob. “Co należy wiedzieć o procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa”).

ZDRADA A DOWODZENIE NIEWAŻNOŚCI MAŁŻEŃSTWA KOŚCIELNEGO

Warto wskazać, że sprawy, w których zaszło potencjalne wykluczenie nierozerwalności są trudne w dowodzeniu trzeba bowiem wykazać, że ów istotny przymiot został wykluczony pozytywnym aktem woli (problem ten postaram się szerzej wyjaśnić w jednym z przyszłych wpisów). Powinno się także określić sam moment wykluczenia nierozerwalności oraz jego okoliczności, a i to nie może nam gwarantować, że sprawa skończy się po naszej myśli. Często warto (dla uniknięcia niepotrzebnych nerwów i spokoju własnego portfela) skontaktować się z adwokatem kościelnym. Będzie on bardziej kompetentny do tego, by w danej sytuacji stwierdzić, że problem prawny przedstawiony przez stronę nie wypełnia przesłanek tzw. symulacji częściowej, co doprowadzi do tego, że sprawa wniesiona do sądu będzie z góry przegrana.

DOBRA SKARGA POWODOWANA I UMIEJĘTNIE PRZYGOTOWANY MATERIAŁ DOWODOWY TO PODSTAWA

Na zakończenie jeszcze raz warto podkreślić, że fakt zdrady może mieć pewne znaczenie dowodowe, ale nie będzie nigdy samoistną przesłanką nieważności małżeństwa. Trzeba pamiętać, o tym, że stwierdzenie nieważności małżeństwa (zob. “Czym jest stwierdzenie nieważności małżeństwa?”) jest dużo trudniejsze w dowodzeniu na drodze procesu przed sądem kościelnym w stosunku do tego, które miało miejsce przy uzyskania rozwodu cywilnego (wszak ten uzyskuje się z niezwykłą łatwością). Nie oznacza, to, że strona stoi tutaj na straconej pozycji, musi ona jednak sporządzić dobrą skargę powodową (zob. “skarga o orzeczenie nieważności małżeństwa“) przygotować taki materiał dowodowy, który pozwoliłby przed sądem obalić domniemanie ważności małżeństwa (zob. “Dowodzenie nieważności małżeństwa”).

Zapraszam do przeczytania także drugiej części artykułu: Czy zdrada może prowadzić do nieważności małżeństwa? (cz. II).